Stephen Hawking – wspomnienie o sławnym fizyku

Stephen Hawking – wspomnienie o sławnym fizyku

14 marca zmarł najpopularniejszy współczesny fizyk Stephen Hawking. Inspirował i prowokował do dyskusji naukowców z różnych dyscyplin, a jego książki sprzedawały się w milionach egzemplarzy. Dorobek naukowy oraz działalność publiczna i kulturalna zapewniły mu status gwiazdy w środowisku akademickim i rozpoznawalność niemal na całym świecie. Poprosiliśmy trzech pracowników Instytutu o krótki komentarz na temat tej wyrazistej postaci.

Hawking – naukowiec i popularyzator

Dr Marek WOSZCZEK: Hawking był jedną z postaci, które od lat 70. XX wieku systematycznie przesuwały granice badań fizyki teoretycznej ku nowym obszarom. Był też fizykiem zaangażowanym publicznie. Bronił racjonalizmu i naturalizmu przeciw wpływom religii. Formułował ostrzeżenia dla rozwiniętych społeczeństw związane z niepohamowanym rozwojem kapitalizmu, systemowymi nierównościami czy autonomiczną sztuczną inteligencją. Domagał się od rządu brytyjskiego prawnej rehabilitacji matematyka Alana Turinga skazanego za homoseksualizm w 1952 r. Był przykładem uczonego-naturalisty o społecznej i filozoficznej wyobraźni.

Prof. Sławomir LECIEJEWSKI: Hawking w swojej wieloletniej pracy badawczej nie poprzestał na propozycji wyjaśnienia mechanizmu parowania czarnych dziur, gdyż jego ambicją było zrozumienie tego, jak powstał Wszechświat. W ten sposób narodziła się słynna praca Hawkinga i Hartle’a o kwantowym stwarzaniu Wszechświata z niczego. Praca ta ukazała się w 1983 roku, gdy w obiegu naukowym było już kilka modeli tzw. kwantowego stwarzania świata z nicości, ale zamiar Hartle’a i Hawkinga był bardziej ambitny – chodziło im bowiem o osiągnięcie dwóch celów: wyjaśnienie pochodzenia Wszechświata i stworzenie ogólnej metody, łączącej w sobie istotne elementy fizyki kwantowej i ogólnej teorii względności.

Prof. Antoni SZCZUCIŃSKI: Stephen Hawking niewątpliwie jest najbardziej znanym fizykiem przełomu XX i XXI wieku. Był bowiem teoretykiem formułującym bardzo śmiałe hipotezy, czasami wykraczające poza tradycyjne terytorium fizyki. Wzbudził uznanie swoimi pracami o istocie czarnych dziur, o wczesnych stadiach ewolucji Wszechświata, czy tunelowaniu czasoprzestrzennym. Ale był też fizykiem odczuwającym konieczność dotarcia ze swoją wiedzą do humanistów, pisał prace bez ornamentacji matematycznej, jak najsłynniejsza jego książka „Krótka historia czasu”. Tworzył fizyczny obraz świata i proponował czytelnikom by na jego podstawie kształtowali swój pogląd na świat.

Pytania o czarne dziury

Dr WOSZCZEK: Czarne dziury nie są po prostu zwyczajnym obiektem badań fizycznych, jak wszystkie inne. Podejmowane od pięciu dekad próby zrozumienia ich fizyki, w których od samego początku nieustannie uczestniczył Hawking, związane są z najbardziej podstawowymi zagadkami dotyczącymi rzeczywistości, której jesteśmy częścią: naturą czasu i przestrzeni, pojęciem informacji, sensem zasad zachowania i symetrii, nawet możliwością podróży w czasie. W przypadku czarnych dziur fizyka ściśle splata się z metafizyką.

Skąd wziął się Wszechświat?

Prof. Szczuciński: Hawking mimo nieznajomości filozofii śmiało wyciągał wnioski epistemologiczne i ontologiczne. Sądził, że współczesna fizyka powinna odpowiadać na podstawowe pytania o początek czasu i początek świata, a także rozstrzygać spory między religijnymi i naukowymi obrazami świata. Niektórzy filozofowie sądzą, że Hawking jest kontynuatorem najsłynniejszego filozoficznego sporu fizyków: debaty Bohra z Einsteinem. Jej przedłużeniem miała być dyskusja Hawkinga z Penrose’em.

Prof. Leciejewski: Pytanie, na które warto odpowiedzieć w kontekście modelu kosmologicznego Hartle’a–Hawkinga, to: co to znaczy stworzyć świat z nicości? Na to pytanie można odpowiedzieć w następujący sposób: stworzenie jest to przejście ze stanu, którego nie ma, do jakiegokolwiek innego stanu Wszechświata. Jeśli prawdopodobieństwo takiego przejścia jest niezerowe, to Wszechświat może powstać z niczego na mocy praw fizyki kwantowej odpowiednio połączonych z zasadami ogólnej teorii względności.

Wyjaśnienie zaproponowane przez Hartle’a i Hawkinga odwołuje się do praw fizyki. Bez przyjęcia, już w punkcie wyjścia, że obowiązują prawa fizyki, w szczególności – prawa kwantów i grawitacji, nie byliby oni w stanie uczynić żadnego kroku badawczego, nie mogłoby być mowy o żadnym modelu kwantowej kreacji Wszechświata z nicości. Konieczność wyjaśnienia należy więc rozciągnąć także na prawa fizyki. Jednak wobec tego od razu pojawiają się pytania, np.: skąd się one biorą? Dlaczego właśnie takie a nie inne? Problem ten, tj. kwestia natury i pochodzenia praw przyrody, jest jednym z najdonioślejszych problemów współczesnej filozofii i fizyki.

Model Hartle’a i Hawkinga nie odpowiada na wszystkie pytania (jak sugerują jego niektóre popularne opracowania), jednak jest on wymownym dowodem na to, jak daleko może sięgnąć matematyczna metoda badania świata. Jeszcze niedawno nikt w fizyce nie odważyłby się postawić pytania o genezę Wszechświata, a tym bardziej podjąć się próby skonstruowania modelu jego narodzin z nicości.

Jednakże w kontekście opisywanego modelu istnieje jedno bardzo ważne zastrzeżenie natury filozoficznej. Nawet gdyby zgodzić się z Hartle’em i Hawkingiem, że ich model istotnie opisuje kwantowe stworzenie Wszechświata, to nie jest to stworzenie z nicości w filozoficznym znaczeniu tego terminu. Model ten zakłada bowiem istnienie praw fizyki, w szczególności współdziałających ze sobą praw fizyki kwantowej i fizyki relatywistycznej, a to jest dalekie od pojęcia metafizycznej nicości, czyli absolutnego braku czegokolwiek. Niewątpliwym jednak sukcesem omawianego modelu było to, że praca Hartle’a i Hawkinga stała się inspiracją dla dalszych prac badawczych z zakresu kosmologii kwantowej.

Pełna treść wypowiedzi prof. Leciejewskiego o Stephenie Hawkingu.

Comments are closed.